Dylemat z lotnictwem

Sprawy nie zwiazane z innymi działami a tak naprawdę tu piszemy o wszystkim

Moderatorzy: zbyszek_wlodarczak, kamil_rc, wojtek.domanski


Autor
miki1995
Posty: 22
Rejestracja: 2011-02-07, 19:55
Lokalizacja: kwidzyn
Kontakt:

Dylemat z lotnictwem

#1

Post autor: miki1995 »

Witam
Mam problem z wyborem co wybrać: paralotnie czy szybowce rc.
Na paralotnie troche kasy pójdzie ale ja będę latał, a w rc pozostaje na ziemi, a model lata. Kolejna sprawa to miejsce, mieszkam na takim terenie, że bym musiał dojeżdżać (13km)żeby latać na paralotni, a szybowca biorę na plac i go puszczam. Co wy polecacie (z mojego punktu widzenia).
PS: żeby się wznieść na paralotni wydam (patrząc jak najtaniej) ponad 3tys,
a w rc ~1tys.
bardziej jestem za paralotniarstwem, ale jest - na paralotni lata się rzadziej niż szybowcem rc (bo tego mogę puszczać nawet w "popsutą" pogodę)
Pozdrawiam

kosa
Posty: 44
Rejestracja: 2008-10-03, 19:15
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:
Kontakt:

#2

Post autor: kosa »

to chyba dwie różne rzeczy a my wszyscy dojeżdżamy i to czasami po 30 km(...i więcej) a okazuje sie że warunków niema

Solek
Posty: 227
Rejestracja: 2007-11-21, 20:30
Lokalizacja: się tu wziołem???

#3

Post autor: Solek »

A czasami nawet po 150 i 200 km, a czasami nawet na wyjezdzie robi sie kilkatysięcy km.

Autor
miki1995
Posty: 22
Rejestracja: 2011-02-07, 19:55
Lokalizacja: kwidzyn
Kontakt:

#4

Post autor: miki1995 »

Ile średnio latacie na paralotniach w całym roku?

sayid
Posty: 101
Rejestracja: 2010-06-18, 13:48
Płeć:
Kontakt:

#5

Post autor: sayid »

ja dopiero mam przesr...
na mazurach mieszkam! kombinuje naped, bo tu tylko jedna gora zasiana wyciagami, zero wyciagarek i albo pizdzi, albo flauta....
chyba zaczne wstawac o 5tej, zeby chociaz z tej gorki zleciec....

Autor
miki1995
Posty: 22
Rejestracja: 2011-02-07, 19:55
Lokalizacja: kwidzyn
Kontakt:

#6

Post autor: miki1995 »

Jedynie z napędem jak nie ma możliwości z gór, u nas w mieście też od czasu do czasu latają z napędem.

Solek
Posty: 227
Rejestracja: 2007-11-21, 20:30
Lokalizacja: się tu wziołem???

#7

Post autor: Solek »

Latamy ile sie da.

Suhy
Posty: 31
Rejestracja: 2008-12-29, 16:27
Lokalizacja: centrum

#8

Post autor: Suhy »

Gdyby ktoś miał wątpliwośc, czy szybowce, czy paralotnie, to bym zrozumiał.
Ale czy modele, czy paralotnie?
Baw się tu i tu. Co za problem?

tomasz8311
Posty: 5
Rejestracja: 2010-12-18, 19:06
Lokalizacja: Zadworze

#9

Post autor: tomasz8311 »

kolego kup sobie paralotnie i naped bedziesz latal niemal codziennie o ile pogoda na to pozwoli
a z puszczniem szybowca to jest tak jak z lizaniem lizaka przez papierek

ark
Posty: 41
Rejestracja: 2010-05-24, 19:05
Lokalizacja: Olsztyn

#10

Post autor: ark »

wiesz są astronomowie i astronauci ,jedni tylko widzą gwiazdy inni ruszaja na ich podbój - patetyczne ale tak jest .Latajac modelem zawsze bedziesz sie zastanawiał jak to jest będziesz montował kamerę by to zobaczyć ale i tak tego nie przeżyjesz . Ja miałem to szczęście ,że pierwszy raz wzniosłem się na Warmii w Olsztynie ,szybowcem a lotnisko jest niedaleko jeziora Krzywego i chociaz nigdy nie polubiłem wyciagarek to start i widoki jakie się roztoczyły zapamietałem na całe życie .I by własnie nie czekac całe zycie na warun zaczepiam na D.. motorek nie muszę angażowac sztabu ludzi ,tez wazny jest warun ale mniej i latam i to jest najwazniejsze .Jakis czas temu koledzy poprosili bym zrobił zdjecia kręgów zbozowych bez napedu to przedsiewzięcie by sie nie udało ,nakręciłem troche , moje ujęcia wykorzystała nawet tv ,co prawde nikt mi za to nie zapłacił ale pieniadze to nie wszystko ,a satysfakcja i przezycie przygody - bezcenne.
Musisz sobie sam szczerze odpowiedzieć czy chcesz przeżywać latanie czy je ogladać,na pewno bezpieczniej jest na ziemi a zobaczyc jak sie lata możesz na Y.T.
ODPOWIEDZ