Szkoła Latania Arka Pomerańskiego, opinie?
Moderatorzy: zbyszek_wlodarczak, kamil_rc, wojtek.domanski
Szkoła Latania Arka Pomerańskiego, opinie?
Witam.
Interesuje się paralotniarstwem od jakiegoś czasu i postanowiłem spróbować ;]
Poczytałem o wielu szkołach prowadzących kursy w Polsce, ale najbardziej interesuje mnie szkoła latania Arka Pomerańskiego, ponieważ zamierzam studiować we Wrocławiu, więc tą szkołę będę miał na miejscu ;] na studia wybieram się w przyszłym roku i wtedy właśnie planuje rozpocząć kurs.
Stąd moje pytanie, czy wiecie coś więcej o tej szkole? Czy jest dobra, czy ją polecacie? ;]
Dzięki z góry za wszystkie opinie ;)
Interesuje się paralotniarstwem od jakiegoś czasu i postanowiłem spróbować ;]
Poczytałem o wielu szkołach prowadzących kursy w Polsce, ale najbardziej interesuje mnie szkoła latania Arka Pomerańskiego, ponieważ zamierzam studiować we Wrocławiu, więc tą szkołę będę miał na miejscu ;] na studia wybieram się w przyszłym roku i wtedy właśnie planuje rozpocząć kurs.
Stąd moje pytanie, czy wiecie coś więcej o tej szkole? Czy jest dobra, czy ją polecacie? ;]
Dzięki z góry za wszystkie opinie ;)
Wg mnie to Pomarański a nie Pomerański.
nie spamuj://spamer.paragliding.com.pl/main.php?site=ofirmie
Osobiście nie znam, wiem że jest członkiem kadry narodowej i egzeminatorem na ŚKPP.
Pozdrawiam.
nie spamuj://spamer.paragliding.com.pl/main.php?site=ofirmie
Osobiście nie znam, wiem że jest członkiem kadry narodowej i egzeminatorem na ŚKPP.
Pozdrawiam.
Ja bylem na kursie na pierwszy stopien jesienia2011. I pewnie na drugi tez pojde do niego wiosna2012.
Ogolnie bardzo zadowolony. Wplyw ma na pewno bardzo dobra pogoda jaka mielismy na kursie. Duzy plus wg mnie, ze jest to szkolenie za wyciagarka, a nie- zlatywanie ze stoku. Dzieki temu loty sa na duzej wysokosci ( wg wyciagarkowego- 200m).
Nie mam porownania z innymi kursami, ani zadnego doswiadczenia jak maja wygladac takie kursy, ale polecam. Na moim kursie chyba wszyscy byli bardzo zadowoleni.
Jedyny duzy minus: pierwszego dnia do nauki stawiania skrzydla dal mi i nie tylko z tego co wiem mi takie ogromnie ciezkie, toporne skrzydlo, przy ktorym mozna tylko sie zasapac i poobijac. Pewnie ze wzgledu zeby chronic lepszy sprzet przed zniszczeniem. To jest jeden dzien zmarnowany, bo niczego sie na tym nie nauczylem, a nawet przychodzi zniechecenie, ze jesli to tak ma wygladac to moze lepiej zrezygnowac ( i to nie jest tylko moja opinia, ale innych osob z kursu rowniez). Reszta dni to bardzo dobrze, sprawnie wykorzystany czas byl, na chyba bardzo nowym sprzecie z duza iloscia latania. Ale na pewno wplyw miala bardzo dobra pogoda. Nie wiem co by bylo gdyby pogoda nie dopisala.
Ogolnie bardzo zadowolony. Wplyw ma na pewno bardzo dobra pogoda jaka mielismy na kursie. Duzy plus wg mnie, ze jest to szkolenie za wyciagarka, a nie- zlatywanie ze stoku. Dzieki temu loty sa na duzej wysokosci ( wg wyciagarkowego- 200m).
Nie mam porownania z innymi kursami, ani zadnego doswiadczenia jak maja wygladac takie kursy, ale polecam. Na moim kursie chyba wszyscy byli bardzo zadowoleni.
Jedyny duzy minus: pierwszego dnia do nauki stawiania skrzydla dal mi i nie tylko z tego co wiem mi takie ogromnie ciezkie, toporne skrzydlo, przy ktorym mozna tylko sie zasapac i poobijac. Pewnie ze wzgledu zeby chronic lepszy sprzet przed zniszczeniem. To jest jeden dzien zmarnowany, bo niczego sie na tym nie nauczylem, a nawet przychodzi zniechecenie, ze jesli to tak ma wygladac to moze lepiej zrezygnowac ( i to nie jest tylko moja opinia, ale innych osob z kursu rowniez). Reszta dni to bardzo dobrze, sprawnie wykorzystany czas byl, na chyba bardzo nowym sprzecie z duza iloscia latania. Ale na pewno wplyw miala bardzo dobra pogoda. Nie wiem co by bylo gdyby pogoda nie dopisala.
Ja robilem tylko jeden etap dlatego, ze nie zdazylem na drugi, bo byl koniec sezonu i prowadzacy zapowiadal, ze jezeli nie bedzie warunkow lotnych to nie przewiduje organizacji kolejnego kursu w 2011r. Dlatego czekam do nowego sezonu na drugi etap. Gdyby byla mozlwosc to robilbym jak najszybciej obydwa+ motorek.
Nie znam zadnego argumentu za celowym rozlaczeniem etapow.
Nie znam zadnego argumentu za celowym rozlaczeniem etapow.
Aby ubiegać sie o licencję pilota paralotni potrzeba ukończenia dwóch etapów szkolenia (czyli aby uzyskać ŚKPP). Aby latac legalnie w innych krajach potrzebujesz licencji uznawanej w danym kraju (wydane w Europie są prawie wszędzie uznawane), ubezpieczenie OC, oraz kartę IPPI conajmniej poziom 4 (do uzyskania w Aeroklubie Polskim). Z tym że te IPPI wymagają wszędzie ale nikt o nie nie pyta więc niewielu pilotów to ma pomimo tego że wymogi formalne do uzyskania spełnili. O IPPI pytaja w Szwajcari - tam wszystko skrupulatnie sprawdzają a tak w całej Europie jeszcze mnie nikt o to nie spytał - pomimo tego że juz w wielu krajach latałem (IPPI tez nie mam).
Witam w 2011 roku ukończyłem Etap I oraz II w Szkole latania Arka Pomarańskiego o Arku mogę powiedzieć jedno "profesjonalista", sprzęt nowy(skrzydła Dudek Nemo 2 z 2011r.), wyciągarka przez cały okres kursu działała bez problemu.
Szukając Szkoły kierowałem się dwoma kryteriami: terminem oraz położeniem (okolice Wrocławia) na miejscu dowiedziałem się że mam to szczęście że niedaleko mojej mieściny znajduję się Szkoła Latania do której kursanci przyjeżdżają z całej polski.
Jako minus to szkoda że niema kursów weekendowych np 2, 3 weekendy i etap zrobiony. ale parę dni urlopu i kurs skończony.
Zapewne jest wiele dobrych szkół w kraju ale nie sądzę że jest jakaś lepsza być może jakaś jest równie dobra :D
Szukając Szkoły kierowałem się dwoma kryteriami: terminem oraz położeniem (okolice Wrocławia) na miejscu dowiedziałem się że mam to szczęście że niedaleko mojej mieściny znajduję się Szkoła Latania do której kursanci przyjeżdżają z całej polski.
Jako minus to szkoda że niema kursów weekendowych np 2, 3 weekendy i etap zrobiony. ale parę dni urlopu i kurs skończony.
Zapewne jest wiele dobrych szkół w kraju ale nie sądzę że jest jakaś lepsza być może jakaś jest równie dobra :D
IPPI 3 na pewno z 4 po II etapie to słyszałem ze ciężko jest.
P.S.;
Znalazłem co nieco;
Aby otrzymać kartę IPPI należy spełnić następujące wymagania:
IPPI 3
- wydawana jest na podstawie świadectwa kwalifikacji.
IPPI 4
- całkowity nalot minimum 20 godzin;
- nalot w termice minimum 5 godzin;
- nalot na żaglu minimum 5 godzin.
IPPI 5
- całkowity nalot minimum 50 godzin;
- 5 przelotów minimum 20 km każdy (z wyłączeniem lotów na żaglu)
P.S.;
Znalazłem co nieco;
Aby otrzymać kartę IPPI należy spełnić następujące wymagania:
IPPI 3
- wydawana jest na podstawie świadectwa kwalifikacji.
IPPI 4
- całkowity nalot minimum 20 godzin;
- nalot w termice minimum 5 godzin;
- nalot na żaglu minimum 5 godzin.
IPPI 5
- całkowity nalot minimum 50 godzin;
- 5 przelotów minimum 20 km każdy (z wyłączeniem lotów na żaglu)
Wszystko wyjaśnia Ci na kursie co one oznaczają:) Mniej więcej jest tak; DHV 1 najbezpieczniejsza sama wychodzi z klap itd, 1/2 zalecane zaraz po kursie, na nim nauczyć się prawidłowych reakcji itp, na 2 to już jest skrzydło troszkę bardziej zaawansowane i przeważnie przechodzą na nie osoby po wylatania ok 20h na 1/2 i tak w górę, 2/średnio zaawansowane a 3 to już jest najlepsza liga.